10 października, w samo
południe Waldemar Sztuba przejechał jedno okrążenie Toru
"Poznań" automobilklubowym samochodem Renault Clio w
czasie 3 minuty 21 sekund. Nie byłoby w tym nic
dziwnego, gdyby nie fakt, że jego kierowca jest...
niewidomy. Pan Waldek, masażysta, od dawna marzył, aby
chociaż raz w życiu poprowadzić samochód. Zwierzył się z
tego naszemu klubowemu koledze Andrzejowi Górczyńskiemu.
Ten przekazał prośbę prezesowi Automobilklubu
Wielkopolski i kilka dni później marzenie zostało
spełnione. Instruktorem i pilotem Waldemara Sztuby był
na prawym fotelu samochodu Prezes Robert Werle. Resztę
można zobaczyć na zdjęciach... Może nie widać tylko łez
wzruszenia pana Waldka, który nie tylko spełnił życiowe
marzenie, ale pobił rekord Toru "Poznań" w swojej
kategorii kierowców. |