|
WYNIKI
W
ostatnią sobotę listopada na ulicach Poznania i okolic pojawił
się niecodzienny rajd „Sędziowie na start”, w którym rolę się
odwróciły i tym razem oceniani byli sędziowie. Automobilklub
Wielkopolski postanowił wrócić do zapomnianej tradycji
organizacji tego typu imprez, która na celu ma przede wszystkim
pokazanie sędziom jak wygląda rajd od strony kierowcy i pilota.
Na starcie zjawiło się 19 załóg, które rozpoczęły zmagania od
prób samochodowych na Torze „Poznań”. Z toru sędziowie wyruszyli
na 60 kilometrową trasę, gdzie czekały kolejne niespodzianki.
Pierwsza z nich pojawiła się obok siedziby starego portu
lotniczego, kolejna u „KOPRASA”, niesamowitego kolekcjonera
starych motocykli. Tam sędziowie musieli rozpoznać po
konsystencji i kolorze płyny samochodowo-kuchenne znajdujące się
w 5 słoikach oraz rozwiązać test ze znajomości historii
motocykli. Tutaj jak zwykle nieodzowną pomocą okazała się sieć
telefonii komórkowej, bowiem nie wszystkim udało się odnaleźć na
eksponatach tabliczki znamionowe. Prawdziwe „jaja” jednak
organizatorzy zgotowali zawodnikom na mecie w ramach trzech prób
rekreacyjnych, czyli łapanie jajek oraz slalom z wiadrami i
miotłą. Po tych wrażeniach oraz gorącym posiłku przyszedł czas
na to na co wszyscy z niecierpliwością czekali, czyli ogłoszenie
wyników i rozdanie nagród. Pierwsze miejsce zdobyła załoga Marek
Tokarczyk/Przemysław Mrówka na samochodzie Subaru Impreza STI.
Poza pucharami i upominkami w ich ręce na rok trafiła „flaga
przechodnia”, na której zwycięska załoga ma obowiązek wyhaftować
swoje personalia.
Na drugim miejscu uplasowali się: Wojciech Puk/Henryk Puk – Fiat
SC, a na trzecim: Paweł Rzepka/Jarosław Leśniewski - Mazda RX-7.
Zwycięzcom gratulujemy i już dziś zapraszamy na przyszłoroczny
rajd.
|