Automobilklub
Wielkopolski zorganizował 11 listopada pierwszą edycję
Ogólnopolskiego Samochodowego Rajdu Seniora. Krótkie migawki z
tego wydarzenia obejrzeć można było w
TVP TELEEXPRESS: 2008.11.11 godz. 17.00.
Ranek
11.11.2008 r. przywitał uczestników IOgólnopolskiego
Rajdu Seniora piękną, niespotykaną otej
porze roku, pogodą. Słońce, ciepło i prawie
bezwietrznie. Zapowiadała się ciekawa impreza
turystyczna. Zgodnie z regulaminem zgłosiliśmy się o
godz. 9.00 w siedzibie A.W. - Biurowcu Delta. To co tam
zastaliśmy przypomniało nam czasy z lat 70-80 ubiegłego
stulecia, gdzie kolejki tworzone przez ludzi były na
porządku dziennym. Takich tłumów, chętnych do wzięcia
udziału w imprezie turystycznej związanej ze świętem
niepodległości mury tego budynku dawno nie widziały.
Równolegle z „Rajdem seniora”, w którym udział był
zarezerwowany dla osób od 60 roku życia, odbywał się
rajd turystyczny dla pozostałych osób. Wsumie
na starcie zjawiło się ponad 130 załóg. Z duszą na
ramieniu ustawiliśmy się na linii startu, aby o godz.
10:20 , na znak startera udać się w pełną tajemnic trasę
rajdu. Organizator mając na uwadze nasze obawy otoczył
nas symbolicznym „parasolem ochronnym„ wręczając piękny
parasol.
Trasa rajdu , jak się okazało, przebiegała ulicami śródmieścia,
gdzie mogliśmy zobaczyć ciekawe obiekty, pomniki i inne
historyczne atrakcje jak np. Muzeum Motoryzacji. Tam
bezpośrednio mogliśmy otrzeć się o okres związany z odzyskaniem
90 lat temu niepodległości. Dalej , zgodnie z zapisem
itinererowym trasy rajdu, przemierzaliśmy okolice, uliczki
Winograd, Naramowic, Moraska, Suchego Lasu ,Strzeszyna,
Krzyżownik i Przeźmierowa, aby po pełnych napięcia
poszukiwaniach wybranych elementów samochodów marki Nissan ,
zgromadzonych u dealera Andrzeja Polodego, zakończyć rajd na
Torze Poznań.
Ani się spostrzegliśmy jak przejechaliśmy w tym niezwykle
ciekawym rajdzie 40 km (niektórzy dużo więcej). Na tym jednak
się nie skończyło. Organizator zadbał o to, abyśmy w oczekiwaniu
na ogłoszenie wyników tej wspaniałej rywalizacji nie nudzili
się, przygotował próby sprawnościowe, samochodowe, testy z
przepisów ruchu drogowego oraz pomocy przedmedycznej. I tutaj,
okazało się , jest pies pogrzebany. Uzyskane punkty za
odpowiedzi dały o sobie znać na tablicy wyników. Mimo tego nie
popsuło to ogólnie atmosfery rajdu. Utrzymania tego miłego
nastroju pomogły inne towarzyszące konkurencje, ciekawe
prelekcje, instruktarze i wspaniały poczęstunek turystyczny:
tradycyjna grochówka z wkładką, smaluszek, że palce lizać no i
obowiązkowy Rogal Świętomarciński.
To był naprawdę udany, aktywnie spędzony dzień. Dzięki takim
imprezom, takiemu towarzystwu w osobach uczestników i
organizatorów, żyłka turysty zmotoryzowanego nie zaginie i to
bez względu na przeżyte lata. Dzięki za to wszystkim, którzy do
tej imprezy dołożyli tyle serca.
Do zobaczenia w przyszłym roku.
Tekst – Artur Skrzypecki
KOMENTARZE:
Impreza
zorganizowana nie tylko dla seniorów ale dla każdego
wieku uczestników, każdy mógł wykazać się
umiejętnościami w poszczególnych punktach zwodów,
wysłuchać ciekawych prelekcji: medycznych,
bezpieczeństwa drogowego, rozważyć włączenie się do
współpracy miedzy członkami bez względu na wiek. A i
można było się solidnie dożywić. BRAWO dla
Organizatorów.
Duże UZNANIE dla:
- Komandora Koleżanki Agnieszka Rybak i Jej
Współorganizatorów
- Sekretarza Klubu Kolegi Piotra Monkiewicza.
Wszystkim Współpracującym w opiece nad seniorami Życzymy
dalszych sukcesów.
Z koleżeńskim pozdrowieniem
Regina Paul-Kawka i Dionizy Kawka,
Seniorzy - członkowie AW,
Ratownicy Drogowi.