W listopadowe święto, jak co roku na Torze
"Poznań", spotykają się załogi młode (wiekiem) by
uczestniczyć w Rajdzie Niepodległości (w tym roku już
XXIII-tym).
Przybywają również załogi stateczne, doświadczone :-) , z
zamiarem uczestnictwa w Rajdzie Seniora. W bieżącym roku
jest to już VIII wydanie tego Rajdu. Seniorzy mają tutaj
możliwość przejechania na Torze prób SZ, oraz wykazania się
umiejętnościami w turystycznym nawigowaniu.
W tym roku, seniorzy mają do przejechania taką samą trasę,
jak pozostali uczestnicy, w 1 etapie.
Załoga nasza, z racji spełnienia podstawowego warunku
uczestnictwa w Rajdzie Seniora, postanowiła tu właśnie
wystartować .
Próba SZ, i na Start. Szybki rzut oka na papiery... Karta
drogowa, do skoroszytu (aby się nie zniszczyła) zdjęcia na
kokpit, pytania i ITI w ręce pilota... jedziemy...
Ok. Prawo, lewo, pełne na wprost, prawo na 2 , lewo,
jesteśmy już na wylocie na Kiekrz, ale czegoś brakuje!!! A
gdzie PKP-y? Tylko 4 zdjęcia i 5 pytań? Trochę mało...
Rozumiemy, że seniorzy mają mieć łatwiej, ale... aż tak?
Czytamy jeszcze raz itinerer. Nic. Nagle pilot chwyta za
skoroszyt i wyciąga Kartę drogową! No tak jest :-) Nie
została dochowana podstawowa zasada - po otrzymaniu
"papierów" - "przeczytaj wszystkie, dokładnie z przodu i z
tyłu" :-)
Ok szybka zawrotka, na start i jedziemy od początku... Teraz
już wszystko gra. Trasa pasuje, PKP-y się spisują, zdjęcia i
zadania odnalezione i o czasie meldujemy się na mecie.
Na torze jeszcze "piszczymy" oponami w próbie SPEC,
rozwiązujemy zadania i gry, liczymy ziarnka grochu,
strzelamy z wiatrówki, jemy (jak zawsze smaczny) obiadek, w
holu budynku wysłuchujemy pogadanek psychologa i policjantów
na tematy tak bardzo życiowe... Czas szybko mija i zbliża
się zakończenie. Jak rzadko, czas pomiędzy Metą a Finałem
był prawie niezauważalny...
Jeszcze rozdanie pucharów i nagród... Do zobaczenia za rok!
MP(101) |